Policja i służba celno-skarbowa sukcesywnie likwidują nielegalne salony gier
Mundurowi niespodziewanie weszli do salonów gier, co do których mieli podejrzenia, że mogą prowadzić nielegalną działalność. "Tak było m.in. kilka dni temu w jednym z lokali Kozienicach, gdzie zabezpieczono automaty do nielegalnych gier o łącznej wartości 100 tys. zł" – powiedział asp. Sawicki. Na początku tygodnia w tym samym mieście mundurowi ujawnili kolejny nowoczesny nielegalny salon gier hazardowych. Funkcjonariusze przejęli sprzęt, a także niewielką ilość gotówki.
Podobne działania przeprowadzono ostatnio w jednym z salonów gier w Pułtusku. Kryminalni ujawnili i zabezpieczyli 5 automatów do gier hazardowych oraz 8 tys. zł. W ub. tygodniu miejscowi policjanci zlikwidowali także nielegalny salon gier w Żurominie, w którym zabezpieczono 5 automatów do gier hazardowych i 4,5 tys. zł. Na początku października podobne działania zrealizowano w Iłży – mundurowi ujawnili 5 automatów i zabezpieczyli ponad 13 tys. zł.
Zabezpieczane maszyny policjanci przekazują funkcjonariuszom Służby Celno-Skarbowej, którzy prowadzą dalsze postępowanie w tej sprawie.
Zgodnie z Ustawą o grach hazardowych podmioty prywatne nie mogą urządzać gier na automatach poza kasynami. Za posiadanie nielegalnych automatów w lokalach gastronomicznych, handlowych i usługowych grożą surowe kary w wysokości 100 tysięcy złotych od jednego automatu. "Taką karę pieniężną może ponieść nie tylko właściciel nielegalnych automatów, ale również osoba, która wydzierżawia lub wynajmuje lokal, w którym umieszczane są tego typu maszyny" – podkreślił asp. Sawicki.
Za organizowanie gier hazardowych poza wysoką grzywną grozi również kara pozbawienia wolności do lat 3. (PAP)
Autorka: Ilona Pecka
ilp/ jann/