Kierowali pomimu sądowych zakazów
Do pierwszej interwencji doszło w Stanisławowie. Policjanci pomiechowskiego komisariatu podjęli kontrolę citroena. Za kierownicą siedział 41- latek z Nowego Dworu Mazowieckiego. Sprawdzenie w policyjnym rejestrze wykazało, że posiada on aktualnie obowiązujący zakaz kierowania pojazdami. Mężczyźnie zakazano dalszej jazdy, a pojazd, którym jechał przekazano.
Kolejnych trzech kierujących, którzy zlekceważyli sądowe zakazy, wpadło w ciągu jednego dnia. Pierwszy został zatrzymany na terenie Portu Lotniczego Warszawa Modlin. Wobec kierującego skodą obywatela Gruzji, kontrolę podjęli funkcjonariusze Oddziałów Prewencji Komendy Stołecznej Policji. W trakcie sprawdzenia w systemie wyszło na jaw, że 25- latek posiada wydany przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, obowiązujący przez okres 36 miesięcy.
Natomiast kierujący audi mieszkaniec powiatu płońskiego, został zatrzymany przez policjantów Wydziału Ruchu Drogowego. Podczas interwencji w Zakroczymiu okazało się, że 22- latek w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę. Sąd Rejonowy w Płońsku wydał bowiem wobec niego, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Kolejny, dobrze znany nasielskim policjantom cyklista, wpadł w Kosewie. 56- latek z gminy Nowe Miasto, zlekceważył wydany przez pułtuski sąd zakaz kierowania rowerami.
W sobotni wieczór, patrolujący rejon Nowego Modlina policjanci, zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę passata. Po sprawdzeniu w policyjnym rejestrze, pomiechowcy funkcjonariusze ujawnili, że 23- letni mieszkaniec Zakroczymia ma aktualnie obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydany przez nowodworski sąd.
Przypominamy! Niestosowanie się do sądowego zakazu to przestępstwo, zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3.
Pamiętajmy!! Osoby, które z różnych powodów utraciły wcześniej uprawnienia do kierowania pojazdami mogą na drodze powodować poważne zagrożenie, dlatego tak ważny jest brak społecznego przyzwolenia na tego typu zachowania. Jeżeli jesteśmy świadkami takiej sytuacji zadzwońmy pod numer alarmowy 112. Nasze działanie może uratować komuś życie, a na pewno przyczyni się do eliminowania z ruchu nieodpowiedzialnych kierujących.
podkom. Joanna Wielocha